Prawo regulujące latanie dronem w Londynie jest takie, że jedyną sensowną opcją, aby spojrzeć na miasto z góry pozostaje wejście na wystarczająco wysoki budynek lub inną konstrukcję, których na szczęście nie brakuje.
Zaczynamy od okolic London Bridge i wieżowca The Shard, najwyższego budynku w Europie z pominięciem Rosji. 72 kondygnacje i 309 metrów 60 centymetrów wysokości. Te centymetry są ważne, bo za chwilę będziemy w Warszawie mieli wieżowiec Varso, wyższy od londyńskiego The Shard o centymetrów 40.
Taras widokowy mamy tutaj na 72 piętrze. Wyżej jest już tylko zwieńczenie wierzchołka.
Solidny cień, jaki rzuca The Sard, nie pozostawia wątpliwości, skąd wykonano zdjęcie.
Trzy kilometry na zachód mamy drugą bardzo dobrą miejscówkę do podziwiania Londynu z lotu ptaka. London Eye znajduje się nad Tamizą między mostami Westminster i Hungerford. Koło młyńskie z 32 kapsułami pozwala w najwyższym punkcie patrzeć na miasto z wysokości 135 metrów.