W niecałą godzinę jazdy samochodem za polską granicą dotrzeć można do Druskiennik – największej miejscowości uzdrowiskowej na Litwie. W 1794 Stanisław August Poniatowski, król Polski i Wielki Książę Litewski, nadał miastu status miejscowości leczniczej. Od 1924 w Druskiennikach regularnie bywał Józef Piłsudski, przyczyniając się bardzo do popularyzacji miejscowości.
Obecnie w Druskiennikach znajduje się jeden z największych w Europie krytych aquaparków.
Aquapark, w którym nie ma tłoku podczas sezonu. Zjeżdżalnie i tory wodne bez tłoku – zupełnie inny klimat niż w słowackiej Tatralandii, węgierskim Aqua World, czy włoskiej Mirabiliandii. Nie ma tłumów, nie ma odpustu, nie ma festynu.
Przy wejściu do aquaparku w Druskiennikach można wsiąść do kolejki linowej i po paru minutach znaleźć się przy krytym stoku narciarskim.
Znany na świecie jest kryty stok narciarski w Dubaju. O stoku w Druskiennikach, dłuższym od tego w Emiratach, niewielu słyszało. W lipcu wypożyczalnia jest pełna niepobranego sprzętu, a na tasie szusują dwie osoby.
Obok nowoczesnych parków w Druskiennikach stoją stare budynki, pamiętające czasy, gdy przechadzał się tędy marszałek Piłsudski – cerkiew prawosławna Ikony Matki Bożej „Wszystkich Strapionych Radość” z 1865, wille i domy zdrojowe nad Niemnem.
1 comment
Druskienniki są naprawdę spoko polecam.