Spis treści
Pięć godzin jazdy górskimi serpentynami, na których zrzygał się nawet Pria, który jest kumplem Czamy. Nikt nie widział, żeby Pria coś jadł, nikt nie słyszał, żeby coś mówił. Ale jako kierowca wchodzi na czwartego i na żyletki między lankijskie autobusy więźniarki i ławice tuk tuków na drodze szerokości półtorej pasa.
Dojechaliśmy do świętego miasta Kandy – stolicy ostatniego królestwa Syngalezów, które długo opierało się Portugalczykom, Holendrom, Anglikom. Na Sri Lankę mało kto jeździ latem, a właśnie w sierpniu trwają tu święta Esala Perahera. W miejscowej świątyni – jednej z ważniejszych w buddyzmie – przechowywany jest ząb Buddy. Przez dziesięć dni wieczorami idą procesje z tym zębem przez miasto.
Esala Perahera – Święto Zęba
Kandy jest teraz pełne policji, wojska i innych jakiś takich mundurowych. Ruch zamykany, żeby klaksony nie straszyły słoni, których jest tutaj sporo. Czama nam zwracał uwagę, żeby nie wchodzić w tłum. Internet jest pełen filmików, jak któreś zwierzę przestraszone światłem, hałasem lub nie wiadomo czym wchodzi w ludzi jak dzik w ziemniaki. Tłum wtedy próbuje uciec jak piłeczki lotto z maszyny losującej i bywa, że jest wiele ofiar. Bo nie za bardzo jest dokąd zwiewać – wygrodzonej trasy procesji pilnuje wojsko. W ogóle żeby się na nią dostać trzeba zabulić tysiące rupii, a miejsca skończyły się dawno.
W mieście mijamy zaparkowane elefanty. Czama rozpoznaje je po imionach i wie, który jest very good elephant. Tusker, najlepszy z najlepszych, wieczorem poniesie ząb Buddy.
Ale w procesji idzie sporo zwierzyny. Ubranej w przyozdobione lampkami płaszcze, wśród tancerzy, ognia i tłumów.
Na jakimś checkpoincie trafiamy na osobistą. Koleś przede mną ma problemy przez jakieś cukierki przy sobie. Po otwarciu mojego plecaczka oficer ma srogie zdziwko. I wcale nie chodzi o nóż żeglarski.
W procesjach Święta Zęba idzie wielu tancerzy.
Dnia następnego przez pomyłkę weszliśmy na bezczela na backstage, gdzie słonie są ubierane, formuje się marsz i rozpala się ogień pochodni. Kazali mi ubrać dhoti i mogłem sobie zobaczyć z bliska, co to jest kość słoniowa tuskera.
Kandy Dance Show
Tancerzy można też docenić wcześniej w teatrze.
Sri Lanka latem
W podróży latem na Sri Lankę zrobiliśmy trasę z Colombo do miasta Sigiriya i Parku Narodowego Minneriya. Dalej na wschód na piękne plaże w okolicach Trikunamalaja, aby podziwiać rafę koralową i podglądać delfiny. Przez Pasikudah trafiliśmy do miasta Ella i zwiedziliśmy Nine Arches Bridge. W okolicach Nuwara Elija zwiedzaliśmy plantacje i fabrykę herbaty, aby finalnie trafić do Kandy, gdzie w sierpniu odbywa się Esala Perahera – Święto Zęba.
1 comment
Wspaniała herbata!