Na tle albańskiej betonozy, niedokończonych budów i wszechobecnego stanu surowego otwartego Berat robi naprawdę miłe wrażenie. Zwarta zabudowa białych domów z czerwonymi dachami to coś innego niż rozwalająca się architektura bez ładu. Miasto muzeum od 2008 roku jest na liście UNESCO we wspólnym wpisie z albańskim miastem Gjirokastra.
Mówią, że Berat to miasto tysiąca okien. Ciekawe dlaczego.
Historia Beratu sięga Ilirów. W drugim wieku przed naszą erą miasto zostało zdobyte przez Rzymian i nosiło nazwę Antipatrea. W czasach bizantyjskich było siedzibą biskupstwa i nosiło nazwę Pulcheriopolis. W IX miasto zdobyli Bułgarzy i zmienili nazwę na Beligrad, co należy rozumieć jako Białe Miasto. Późniejsze zmiany fonetyczne sprawiły, że dzisiejsza nazwa brzmi Berat.
Małgorzata Rejmer w swej książce o dyktaturze przedstawiła opowieść człowieka, który po meczu Albania-RFN powiedział: – Ten Beckenbauer to jest znakomity gracz!. Dostał dwa lata więzienia. Potem jakiś współwięzień zeznał, jakoby tamten narzeka, że siedzi. W albańskim więzieniu mu źle? Dołożyli mu osiem. Po dziesięciu latach wyszedł na wolność. Był wrakiem człowieka.
Albańczycy nie zakwalifikowali się nigdy na żadną wielką imprezę piłkarską. Musiało być ciężko wyselekcjonować skład, gdy o wszystkim w państwie decydowała partia. O wykształceniu na przykład. Gdy ktoś chciał pracować w laboratorium zostawał prawnikiem. Jeśli ktoś miał talent i zamiłowanie do piłki nożnej, trafiał na filologię. Gdy kobiety z brzuchem pytano, czy wolałaby chłopca czy dziewczynkę, te odpowiadały: – Cokolwiek partia nam da!.
Budynek Uniwersytetu jest okazały, ale powstał w roku 2009 jako inicjatywa prywatna. Dziesięć lat później uczelnię zamknięto, a budynek skonwertowano na hotel.
Na miasto i płynącą przez nie rzekę Osumi najlepiej spojrzeć ze znajdującej się na wzgórzu twierdzy. Jeśli kogoś interesują zabytki, oprócz średniowiecznego zamku znajdzie tutaj katedrę Zaśnięcia Najświętszej Marii Panny, kilka cerkwi i meczetów.
Albania na własną rękę:
Durres - miasto, które kiedyś będzie kurortem, przejście przez Kanioni i Holtës, zabytkowy Berat, krótka wizyta w Tiranie, Park Narodowy Dajti, Wlora i jej piękne plaże, wszechobecne bunkry w Albanii.
Czytaj także: latanie dronem w Albanii, jazda samochodem w Albanii.
1 comment
Piękna miejscowość w cudownej Albanii