Pokazy lotnicze odbywają się w Radomiu co dwa lata. Mieliśmy imprezy w latach 2017, 2015 i 2013. Ten rok jest jednak wyjątkowy – mamy 100-lecie lotnictwa wojskowego – więc Air Show Radom zaplanowano także na rok 2018. I bardzo dobrze, bo poza wojskiem z pasa startowego lotniska w Radomiu mało kto korzysta.
Pogoda w pierwszy dzień Air Show nie dopisała. Deszcz dość solidnie namieszał w programie. Pokaz zespołu akrobacyjnego Włoskich Sił Powietrznych Freece Tricolori na dziesięciu maszynach Aermacchi MB-339 się odbył i był to najlepszy element programu dnia.
Ukraiński Sukhoi Su-27 UB Flanker C także nie zawiódł.
Samolot wczesnego ostrzegania i kontroli AWACS E-3A przeleciał nad pasem, bardzo dobre pokazy miały maszyny Eurofighter, JAS-39 Grippen i chorwacka grupa Wings of Storm na maszycnach Pilatus PC-9.
Biało-Czerwone Iskry, jak zwykle piękne, choć czas już najwyższy, aby polską flagę malowała formacja nowocześniejszych maszyn.
Zespół akrobacyjny na maszynach PZL-130 Orlik powstał i stacjonuje w Radomiu. Jest na każdej edycji Air Show.
1 comment
Stałem pod płotem przez cały dzień choć lało. Air Show udany jak zawsze!