Spis treści
Nie trzeba rzucać wszystkiego, żeby wyjechać w Bieszczady.
Ładne górskie widoki, wypoczynek nad wodą, sporo atrakcji dla turystów, ale jeszcze bez całkowitego zasyfienia frytkami i watą cukrową.
Cichy Memoriał
Fajnym pomysłem na zwiedzanie okolicy są poszukiwania prac Arkadiusza Andrejkow, który w ramach projektu Cichy Memoriał maluje na starych szopach i stodołach deskale inspirowane starymi fotografiami ich właścicieli.
Połonina Caryńska
W Bieszczadach szlaków nie brakuje, a Tarnica, Połonina Wetlińska, Mała i Wielka Rawka należą do najbardziej popularnych. Jeśli czasu jest mało, a jakieś wzniesienie zaliczyć po prostu wypada, Połonina Caryńska (1297 m n.p.m.) może być dobrą opcją. Szlak z Przełęczy Wyżniańskiej jest krótki, widoki piękne.
Solina i Polańczyk
Jezioro Solińskie z licznymi zatoczkami i ujściami strumieni ma linię brzegową ponad 160 kilometrów. Choć przez naniesiony materiał skalny i niszczący charakter fal zbiornik jest stale zasypywany, Solina pozostaje zbiornikiem o największej pojemności w Polsce (472 mln m³). Spiętrzona zaporą woda zasila elektrownię wodną o mocy 200 MW.
W znacznej części brzegi Jeziora Solińskiego są trudno dostępne. W wybranych miejscach powstały jednak fajne miejsca rekreacji i keje. Przykładem jest skomercjalizowany półwysep w miejscowości Polańczyk.
Jezioro Myczkowskie
Sztuczny zbiornik pełni funkcję wyrównawczą w Zespole Elektrowni Wodnych Solina-Myczkowce. Jezioro Myczkowskie tworzy zapora ziemna o długości 386 metrów. Woda ze zbiornika trafia do sztolni wydrążonej we wzgórza, na końcu której znajduję się generatory o mocy 8.3 MW. Dlatego też woda ze zbiornika w większości nie trafia do Sanu bezpośrednio za zaporą, ale na końcu sztolni za łukiem rzeki.
Wraz z położonym wyżej Jeziorem Solińskim tworzy elektrownię szczytowo-pompową. Z jeziora Myczkowskiego woda może być pompowana dwoma turbinami rewersyjnymi, a pojemność Jeziora Myczkowskiego zapewnia pracę z pełną mocą elektrowni Solina przez 5-6 godzin.
Serce w Bieszczadach
Maria była Polką, on pochodził z Indii. Kochali się. Wspólnie prowadzili hotel, kupili hektary ziemi na zboczu. Ich szczęście przerwała niespodziewana śmierć Marii. Mąż uczcił jej pamięć widocznym z daleka sercem z czerwonych krzewów. Można je zobaczyć nad jeziorem Myczkowskim wzdłuż drogi prowadzącej z Myczkowiec do Bóbrki.
Drezyny rowerowe
Bieszczadzkie Drezyny Rowerowe ze stacją w Uhercah Mineralnych eksploatują linię 108 łączącą stację Stróże z Krościenkiem, zbudowaną w 1872 roku jako połączenie Pierwszej Węgiersko-Galicyjskiej Kolei Żelaznej z linią kolejową nr 96.
Funkcjonująca w Uhercah wypożyczalnia drezyn umożliwia przejazd w kierunku Ustrzyk Dolnych lub Zagórza na trasach różnej długości i zgodnie z obowiązującym rozkładem.
Serpentyny w Górach Słonnych
Jeśli komuś w podróży towarzyszy choroba lokomocyjna, droga krajowa nr 28 z najdłuższymi serpentynami w Polsce mogą być ciekawym wyborem. Na przełęczy Przysłup (620 m n.p.m.) znajduje się taras z widokiem na Góry Słonne.
Obserwacja nieba
Bieszczady to teren głównie niezurbanizowany i w małym stopniu zanieczyszczony światłem cywilizacji. To świetne miejsce do obserwacji nieba, organizowanych jest tutaj wiele pokazów astronomicznych i warsztatów astrofotograficznych. Znajdują się tutaj Park Ciemnego Nieba i Park Gwiezdnego Nieba, ale gołym okiem Drogę Mleczną można dostrzec nawet z leśnej przecinki.