Najpotężniejszy europejski wulkan jest nieprzewidywalny. Gdy w marcu 2017 roku niespodziewanie Etna postanowiła przywalić, na jej wierzchołku przebywała między innymi ekipa naukowa BBC. Zbiegali z góry pod ostrzałem gorących kamieni, omijając płonące gazy i chmury pary. 10 osób zostało rannych.
W masywie Etny jest wiele wierzchołków i kraterów. Erupcja w 2017 roku miała miejsce na wysokości około 2700 metrów nad poziomem morza, choć sama Etna ma 3350. Przez 7 miesięcy w roku szczyt wulkany przykryty jest śniegiem i działa tu kilka wyciągów narciarskich. Końcówka marca i kwiecień to czas, gdy białe przykrycie powoli odsłania pustynny krajobraz.
Do schroniska Rifugio Sapienza na wysokości 1900 metrów można dojechać autobusem z Katanii lub samochodem, choć jest tam także pięknie zlokalizowane lądowisko dla helikopterów.
Ponieważ Katania leży nad samym morzem, różnica wysokości i widoki na okolicę są bardzo przyjemne. Na wysokości około 2000 metrów nie ma już śniegu i bez większego wysiłku wejść się można na boczne kratery wulkanu.
Wyżej można wyruszyć piechotą lub kolejką linową Funivia dell`Etna, której górna stacja jest na wysokości 2500 metrów nad poziomem morza. Stamtąd jeszcze wyżej można się dostać także na dwa sposoby. Do płaskowyżu Torre del Filosofo zimą dowożą ratraki z czymś jakby kabina pasażerska, a gdy staje się to możliwe Mercedesy Unimog. Tanio nie jest – kolejka linowa i transport wyżej po ziemi w dwie strony to 62 euro od osoby.
Ciężarówki jadą wąwozem, wyrzeźbionym w śniegu koparką.
Z płaskowyżu na wysokości 2920 metrów dość krótki spacer prowadzi na krater powstały podczas erupcji w 2002 roku – Monte Frumento Supino – wysokość 2939 metrów. Wyżej w kierunku głównego wierzchołka Etny można się udać wyłącznie pod opieką przewodnika.
W sieci można znaleźć różne wersje map i nieaktualne już zdjęcia okolicy. Kilkanaście lat temu płaskowyż Torre del Filosofo wyglądał inaczej. Lawa zabrała istniejące tu kiedyś obserwatorium. Ostatnie wypływy lawy także przebiegają w okolicy, więc krajobraz ciągle się zmienia.
Etna jest stałym elementem pejzażu wschodniej Sycylii. Szczyt wulkanu często otaczają chmury. Sąsiadujące wybrzeże i duże różnice wysokości sprawiają, że obserwować tu można ciekawe i często gwałtowne zjawiska atmosferyczne. Na przykład zjawiska fenowe – w Polsce znane jako wiatr halny.
Różnica ciśnień powietrza po obydwu stronach bariery górskiej wymusza ruch powietrza, które z jednej strony się wznosi i ochładza, a z drugiej opada i nagrzewa. Ze względu na różnice wilgotności, w obszarze opadania powietrza następuje gwałtowne ocieplenie. Zjawiskiem towarzyszącym może być chmura soczewkowata – Altocumulus lenticularis – która jest nieruchoma i ustawia się pod kątem prostym do kierunku wiatru.
Dwa najbardziej znane włoskie wulkany – Etna i Wezuwiusz – uznawane są za bardzo niebezpieczne. Ewentualna silna erupcja któregoś z nich może zagrozić tysiącom ludzi mieszkającym w ich bezpośrednim sąsiedztwie.
3 komentarze
Czekam na swoją wycieczkę na Etnę. Może w tym lecie.
Fajny wpis, też mam plan na Etnę w tym roku
Etna już od jakiegoś czasu się a nią szykuję. Jaki będę miał plan i jakie przygotowania w tym roku na wyjazd możecie przeczytać tutaj, zapraszam.
https://centrumkolarskie.pl/etna-sycylijska-perla/