Spis treści
Rocznie do Chorwacji przyjeżdża milion Polaków. Trudno się o tym przekonać zimą, bo można przejechać przez cały kraj i nie spotkać nie tylko nikogo z Polski, ale w ogóle żadnego turysty spoza Chorwacji. Chorwacja zimą jest pusta, choć luty 2022 to czas, w którym trwa kolejna fala pandemii, co w ogóle do podróżowania może nie skłaniać.
Objazd Chorwacji poza sezonem rozpoczynamy od okolic miasta Karlovac, by przez Jeziora Plitwickie dojechać do morza, rozejrzeć się w okolicach Riwiery Makarskiej, wyskoczyć do Dubrownika, popłynąć na wyspę Brač i w drodze powrotnej zwiedzić Zagrzeb, często pomijaną stolicę.
Muzeum Wojny Domowej
Na początku 1992 roku Chorwacja i Serbia zawarły porozumienie o zawieszeniu broni oparte o uti possidetis, czyli zasadę, że każdy zostaje z tym, co uzbierał. W ten sposób zalegalizowano dokonane wcześniej czystki etniczne, między innymi z terenów Krajiny wysiedlono masowo Chorwatów.
Trzy lata później 150 tysięcy żołnierzy chorwackich z niejawnym wparciem NATO rozpoczęło akcję Burza i w 36 godzin odbito ziemie, które dziś stanowią znaczny kawał terytorium państwa. Chorwaci zaczęli wysiedlać Serbów. Generałowie chorwaccy stanęli potem za swe swawole przed trybunałem w Hadze, co się nie spodobało tutejszym biskupom. No tak.
W obydwu kampaniach ciężkie walki trwały w okolicach Karlovaca. Dzisiaj masa domów ma elewacje pełne dziur po kulach i odłamkach.
Na obrzeżach miasta Karlovac w miesjcowości Turnaj znajduje się Muzeum Wojny Domowej (Muzej Domovinskog rata Karlovac), Na otwartej przestrzeni, która była faktycznym miejscem działań wojennych zgromadzono sporo sprzętu, a w budynku prezentowana jest bardzo nowoczesna ekspozycja.
W muzeum trwa wystawa zdjęć zrobionych kilka miesięcy temu. Ludzie trzymają na nich swoje własne fotografie z czasów konfliktu. Mocne, bo to nie są jacyś dziadkowie wspominający jakieś czasy prehistoryczne, tylko w sile wieku faceci.
Magistrala Adriatycka
Wzdłuż wybrzeża Chorwacji biegnie Magistrala Adriatycka (Jadranska Magistrala, Jadranka). Choć dzięki powstałym autostradom A1 i A7 nie jest już główną arterią w transporcie północ-południe, jej przebieg jest malowniczy. W dłuższej trasie dają się we znaki ograniczenia prędkości, bo droga prowadzi od miasteczka do miasteczka.
Miasteczko Omiš
Popularny wśród turystów Omiš nad Adriatykiem jest pusty. Można chodzić po pustych uliczkach bez dolegliwych upału i tłoku.
Riwiera Makarska
Najpopularniejszy region turystyczny Chorwacji to połączenie stromych schodzących do wody zboczy i niezwykłych kolorów wody w zatoczkach. Niemal wszystkie restauracje są pozamykane. Makarska w zimie pozostaje dobrym punktem wypadowym do zwiedzania okolicy.
Dubrownik
W Dubrowniku samochód można zostawić tuż przy murach starego miasta. Miejsc parkingowych jest sporo, uliczki pustawe. Bez skwaru i tłoku można obejść mury obronne i główne place starówki.
Wyspa Brač
Na uroczych plażach wyspy Brač nie ma nikogo.
Zagrzeb – stolica Chorwacji
Jakieś pół tysiąca kilometrów od miejsc, do których nikt nie podróżuje zimą znajduje się stolica państwa, do której nie wiem czy ktokolwiek jeździ w ogóle. Po drodze jest jeszcze wioska, w której urodził się Nikola Tesla, chociaż jego rodzice byli Serbami. W Zagrzebiu ma swoją tablicę i pomnik, na których jest smutny. Całe życie upokarzany, a po śmierci na nazwisku próbują budować dwa narody bałkańskie i Elon Musk.
W każdej porządnej miejscowości powinna znajdować się ulica Warszawska. Ale tylko w Zagrzebiu znajduje się Muzeum Zerwanych Związków. Wśród eksponatów między innymi zwrócone pierścionki zaręczynowe oraz siekiera, którą rąbano meble po byłej. Po islandzkim Hið Íslenzka Reðasafn to ważne miejsce w europejskim muzealnictwie.
2 komentarze
Nie wpadłabym na pomysł, żeby na Chorwację jechać zimą 🙂
Zima w Chorwacji. Co za pomysł.