Do zrobienia pizzy potrzebujemy 300g mąki. O mące zapomnieć się raczej nie da, przynajmniej trudno mi to sobie wyobrazić. Z mąki formujemy kopczyk z wgłębieniem, do którego wlewamy około 0.5 szklanki letniej wody i wkruszamy drożdże (ok. 20g). Woda nie może być gorąca, bo nam zabije drożdże i zamiast pizzy będzie opłatek wigilijny. Nie może też być zimna, bo drożdże nie wystartują.
Po chwili na powierzchni wody powinna się utworzyć skorupa z pęknięciami – znak, że drożdże pracują. Dodajemy sól (pół łyżeczki) i ze dwie łyżki oliwy (z oliwek, nie jakiś tam olej).
Całość mieszamy i ugniatamy rękami aż do poczucia skrajnego zmęczenia nadgarstków i uzyskania jednolitej miękkiej masy. Oprószone mąką zostawiamy na jakieś 20 minut w cieple, aby podrosło.
Wyrośnięte ciasto rozwałkować lub rozgnieść rękami w celu zyskania żądanego kształtu i pozostawić na blasze na parę minut, aby jeszcze podrosło. Blachę wcześniej natłuścić, a najlepiej wyłożyć specjalnym papierem do pieczenia ciast.
W międzyczasie zrobiliśmy sos, wykorzystując do tego roztarty pomidor, oliwę, posiekaną cebulę i czosnek. Do sosu dodajemy obowiązkowo pieprzu, a zależnie od nastroju i fantazji także papryki, soli i innych przypraw.
Na górę kładziemy salami, warzywa – np. cebula, papryka. Można położyć przesmażone wcześniej i przyprawione pieczarki. Całość obficie przesypujemy startym serem (w ideale jest to mozzarella, choć nie koniecznie). Na koniec możemy posypać bazylią, oregano lub oliwkami.
Piec musi być nagrzany możliwie najlepiej. W piekarniu 220 st.C z termoobiegiem pizza jest gotowa po około 12 minutach.
1 475 komentarzy
Na początku należało by wytłumaczyć, że zwrot „po chwili” nie oznacza tego, co przeciętny człowiek może przez to zrozumieć, ale to nic. Pizza jest ekstra 😉 Co prawda trzeba mieć jakieś 2 godzinki czasu na przygotowanie jej i jeszcze chwilkę na zjedzenie, ale przyjemnośc dla podniebienia jest gwarantowana. Nie polecam zapominania o pieczarkach, choć i wtedy można się rozkoszować niezłą pizzą. POLECAM!!! Mody pizzomat. PS. Papryka chilie wskazana a po niej mineral wasser koło łóżeczka 😉
Zapowiada sie niezła wyżerka musze ją tera zrobić mojemu facetowi!!! Przepis I klasa 😉
…az mi zapachnialo 🙂 Przepis wyprobuje. Pozdrawiam!
Robię od kilku lat super pizzę wg własnej receptury, która bardzo się zgadza z Twoim przepisem. Mam tylko jedną uwagę. Pieczarki nie muszą być poddawane wcześniejszej obróbce termicznej. Ja używam wyłacznie surowych warzyw. Nawet jeśli podczas szybkiego pieczenia w bardzo gorącym piekarniku jakieś warzywa pozostaną w połowie surowe to nie jest to wadą. Uwazam wręcz, że najlepszy smak maja warzywa upieczone „na wpół twardo”. Ale z regóły 12-15min przy 220-250st. to czas, w którym pieką się nawet cełe, niekrojone surowe pieczarki.
Przepis fajnie przedstawiony wyprubuje,mam nadzieję że mi te drożdże wystartują, musi to być oliwa z oliwek? i czy ciasto można rozwałkować na bardzo cienkie? Uwielbiam cieniutką pizze. A tak w ogóle to będzie moja pirerwsza pizza trzymajcie kciuki.
heheh spoko wyproboje … to bedzie moja pierwsza pizza ! zapowiada sie smakowicie.. nie pozostaje nic jak zakasac rekawy i startowac.. Dzieki za przepis ziomek
widzę że ktoś ściąga mój patent. żartuję ale przepis jest ok….
A ja sie boje i chyba nie wyproboje z tego wzgledu, ze mam w domu tylko drozdze w proszku. Musialbym sie dowiedziec jak startuja takie drozdze. Na razie otworze piwo, potem moze zaryzykuje;-)
hm,hm zapowiada sie apetycznie!!!!!!!!1 jutro przede mną wielki dzień, moja kobitka ma imieniny więc muszę pokazać klasę. Wierzę, że nie bedzie najgorzej- trzymajcie kciuki żebym jej nie otruł.Bo ktoś będzie mi paczki do kicia wysyłał. dzięki lecę do sklepu po niezbędniki
Hej! Właśnie razem z moim Słoneczkiem zjedliśmy wspólnie zrobioną pizze 🙂 uważamy,że przepis jest genialny, a frajda ze wspólnego gotowania jeszcze większa! Polecamy wszystkim łakomczuchom- szczególnie w burzowe dni 😉 Pozdrowionka
Dzis zrobilem pizze wedlug przepisu z tej stronki.BYŁA PYSZNA. Ten rozplywajacy sie ser i ten smak, cos nie samowitego.POLECAM WSZYSTKIM ABY TEZ GO SPRÓBOWALI.
Super przepis….hyhyhy, ja wykorzystalem tylko na ciasto i tak pojadlem ze teraz wstac nie moge 🙂 ale juz sie zaczynam zbierac hehe ..Thx i pozdrooo p.s. ciasto wychodzi super chrupiace mniammmm
Przepis ekstra tylko ten czosnek mi nie pasuję nie cierpię g, ale tak to wszystko wporządeczku. Smaczne. Pozdrawiam
Ech, ale wam dobrze. Ja sie obywam juz 2 lata bez piekarnika i jedyne czego zrobic nie moge to wlasnie pizza. Zastepowalem juz prawie kazdy sposob przygotowywania potraw smazeniem, ale jakos ciasta na pizze sobie nie wyobrazam na patelni – nawet jesliby ja obracac jak nalesnik co chwile to i tak pozniej pozostaje problem pt. „co z farszem”… No chyba ze by tak wszystko osobno i pozniej „posklejac”… Hmm, moze nawet kiedys sprobuje. A przepis wyglada mi na calkiem prosty i z wieloma brakami – wiadomo, ze ciasto jest wazne, ale wiele tez ma do powiedzenia sos. Albo nawet sosy. Dla porownania proponuje sosy z dowolnej pizzerii i z pizzerii na Barskiej w Warszawie. Poza tym, u nich mi jeszcze brakuje czosnkowego, ale to juz mozna pominac przy ogolnym wykonaniu calosci. Autor wprawdzie wspomnial cos o sosie i jego skladnikach, ale albo uwaza zrobienie sosu za banalnie proste i zostawia to nam, albo nie docenia co sos potrafi zrobic z pizza. O farszu tez nie powiedzialbym ze jest wiele napisane. Wprost przeciwnie, nic tu smakowitego nie widze :). Co do pieczarek, zgadzam sie z Grzegorzem – powinny byc surowe. PS. Jak ktos ma pomysl odnosnie patelni to chetnie skorzystam 😉
właśnie wsadziłem do piekarnika . uuu ciekawe co wyjdzie , mam nadzieje że coś smacznego , bo jestem strasznie głodny
No no no…. zrobilam…. zjadlam…. żyję…. smakowało….. mniaaaaam :)))))
Przepis jest świetny, nie mowiac o pizzy
siema wlasnie sie zgrzalem i jestem glodny ,chyba sobie upieke pizze ps.”pozdrowienia dla palaczy weeda”
siema
KURCZE JA MAM TYLKO JEDNO JAJKO – I NIE ZROBIE TEJ PIZZY. HEHEHEH POZDRAWIAM
czy ktos jadl kiedys wloska pizze? ochyda!!!!
jak startuj drozdze?
Tych drozdzy to ma byc 20 g czy 20 dkg:/ ????
daj cwierc kilo drozdzy… niewiele mniej niz maki, bedziesz miala zajebiscie wyrosniete ciasto. przeciez wyraznie jest napisane ze gram.
Dobra nawet, ale szkoda, ze nie zamieściłeś przepisu na ten sos :/ no bo to był mój pierwszy sos i troche nie wyszedł 😉 Ciasto nawet dobre, ale mogłoby być trochę bardziej miękkie i puszyste. Pizza dobra. Polecam! P.S:Fajnie pisany przepis 🙂
nie ma sie czym zachwycać normalny przepis na normalną pizze, tyle że napisany w nienormalny sposób. O co tyle szumu ?
chwała ci chłopie!!! Pizza super, przepis ok 😉 dobrze by było gdyby sos był dokładniej opisany (proporcje) 😉 ale i tak jest ok 😉
lepsza z tuńczykiem
lipa moja lepsza!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Przepis super pierwsza moja pizza a tak dobrze mi wyszla. Teraz przez cały tydzień na obiad bedzie pizza;)
Musze powiedzieć że robilem pierwszy raz pizze i wyszla naprawde zajeb…a!!!Pozdrowionka For ALL
rewelacyjna pizz 🙂 MNIAMMMMM
pizza rewelacja ja dalam drozdze dr.etkera suszone nie trzeba robic zaczunu pomieszac i do pieca super
ale nie dobra byala ta pizza fuj.dziadoski ten przepis
Całkiem całkiem, ale dobrzym pomyslem jest dodać łyżeczkę cukru i o połowę mniej drożdży – co wprawdzie bardziej cienka wyjdzie, ale i również bardziej zbliżona do orginalu. Tak pozatym, to przepis tradycyjny, czyli full wypas i pomarańcze ^_^
EEEEEEEEEEEeeeeeeee….moze byc…troche głupawo napisane…ale moze byc..nie mam zamairu jej robic…znalazłam lepszy przepis :)…nara
Niwiem..Świetnie się to pisze po angielsku na wypracowanie. COOOOOOOOO OOOOOOOOOOOOOOO OOOOOOOOOOOOOOOOOL
Wszystko niby ok ale mam duże zastrzeżenia co do sposobu robienia ciasta….widać że to pisał jakis amator….
JEST PYCHA
jo żem sobie picce zrobiol na patelni.stara sie troche darła co tak smierdzi,ale to nic.zrobiolem bardzo cieniutkie ciasto,bez drożdzy.smakowalo jak francuskie ciasteczka.good night
mam w planie ja dzisiaj zrobic. jak mi nie wyjdzie to znajde Twoj adres:P Dzieki i pozdrawiam:)
Wyszła i jest zajebista! Polecam!
Podejmujemy próbę zobaczy sie jak to wyjdzie . Pozdro dla wszystkich kucharzy i kucharek oby nam to wyszlo bo sie zjawie 😛 i przepiso-dawce za jajka powiesze 🙂
Ja tam za pizzo nie przepadam ale zjadłem ze smakiem, osobiście wolę bigos z komuni.Ostatnio jadlem na ulicy bułkję i tata jechał , musiałem ją wturlać pod maluch bo ostatnio za dużo przytyłem.ważę ok 140 kg i mocno sie pocę. To cześć tu Maczo.
ja z doswiadczenia wiem ze najlepszy sos to pomidory ew koncentrat woda oliwa sol pzdr http://www.jerrygallery.net
ten przepis jest…..spoko
PO PRZEPISIE WIDAĆ ŻE MOŻE SIE COŚ Z TEGO PRZEPISU DA ZROBIĆ TYLKO NIE WIEM CZY BENDZIE ZJADLIWE ŻARTUJE , NAPEWNO BENDZIE DOBRE. Wyprubuje napewno .Pozdrówka dla wszystkich kucharzy !!!!!!!!!!!!!
ja też chyba sprubóje a raczej mój facet bo to on jest geniuszem w kuchni pozdro pa
Też zaczynałem kiedyś od takiego przepisu. Kolega zapomniał jeszcze o pół łyżeczki cukru, żeby drożdże lepiej pracowały. Ja teraz używam jednego jajka i dużo mniej wody, żeby pizza była krucha, dużo mniej drożdzy, żeby nie była taka gruba. Mimo wszystko nadal ciasto nie smakuje tak samo jak np. w Telepizzy, czy PizzyHut.
uwarzam ze wszystkie przepisy sć cool