Podróże z dronem i bez
Banner
  • Blog podróżniczy
  • Afryka i Azja
    • Abu Zabi
    • Arabia Saudyjska
    • Azerbejdżan
    • Dubaj
    • Egipt
    • Izrael
    • Gruzja
    • Oman
    • Sri Lanka
    • Turcja
    • Wietnam
  • Europa
    • Albania
    • Austria
    • Bułgaria
    • Chorwacja
    • Finlandia
    • Francja
    • Grecja
    • Hiszpania
    • Islandia
    • Litwa, Łotwa i Estonia
    • Malta
    • Niemcy
    • Niderlandy
    • Norwegia
    • Portugalia
    • Rosja
    • Rumunia
    • Szwajcaria
    • Szwecja
    • Ukraina
    • Węgry
    • Wielka Brytania
    • Włochy
  • Ameryka
    • Bahamy
    • Kuba
    • Meksyk
    • USA
  • Polska
  • lotnictwo
  • drony
  • inne
    • Niebo
    • fotografia
    • bieganie
    • zrób to sam
    • książki
Buarbreen
podróże

Folgefonna – niebieski lodowiec w Norwegii

by szewo
3,6K

Droga nr 13 do Oddy jest tak malownicza, że norweskie ograniczenia prędkości stają się mniej uciążliwe. Wiele osób przyjeżdża tutaj, by następnie wyruszyć szlakiem w kierunku Języka trolla. Trolltunga to skała uznawana za najlepsze miejsce do zrobienia selfie na świecie.
Droga do Oddy
Droga do Oddy
Droga do Oddy

Odda to także dobre miejsce startowe w kierunku lodowca Folgefonna, numeru 3 na liście lodowców w Norwegii. Przy początku trasy na Buerbreen, jeden z języków lodowca, znajduje się parking, na którym można nocować. Z Oddy do tego miejsca można się wspiąć rowerem – jest ciężko, ale droga powrotna będzie bardzo przyjemna. W towarzystwie huku potoku Jordalselvi można podziwiać kolejne wodospady i pasące się krowy szkockiej rasy wyżynnej.
Rasa szkocka

Podejście jest wymagające. Sporo lin i łańcuchów, a część trasy to rwący potok. Suchą stopą się przejść nie da. Faktycznie większość osób zatrzymujących się w Oddzie ruszyło na Język trolla, bo o dziewiątej rano jestem dopiero trzecią osobą na szlaku (przekonam się o tym, spotykając dwie osoby schodzące – nie ma innej drogi powrotnej).
Szlak na Buerbreen, Folgefonna
Szlak na Buerbreen, Folgefonna

Faktycznie, lodowiec ma kolor niebieski. Wyczytałem, że to dlatego, że jest dość stary i ma grube ziarno, nawet kilkucentymetrowe. Pod naciskiem wyższych warstw się rekrystalizuje i powstają kryształy niemal pozbawione elementów rozpraszających światło, takich jak pęcherzyki powietrza, czy jakieś pęknięcia. Kostkarka Samsunga takiego nie robi. Cząsteczki wody pochłaniają światło koloru czerwonego i wychodzi nam kolor niebieski. Okładka albumy The Dark Side of the Moon zespołu Pink Floyd to chyba dobrze wyjaśnia. Taki lód w drinku chyba dobrze schładza i w ogóle nie wygląda.
Buerbreen, Folgefonna
Buerbreen
Buerbreen
Buarbreen
Buarbreen
Niebieski lodowiec

Podobne niebieskie lodowce zobaczyć można także na Svalbardzie, choć tak także ze względu na zmiany klimatu lodu ubywa.

Norwegia - podróż kamperem 2020:
  • podróż zaczynamy promem z Kilonii do Oslo,
  • skąd kierujemy się prosto do miejscowości Lysebotn i fiord Lysefjorden,
  • a potem ten sam fiord podziwiamy po wejściu na Preikestolen.
  • Z miasteczka Odda podchodzimy pod język Buerbreen niebieskiego lodowca Folgefonna
  • i dalej jedziemy na północ malowniczą Sognefjellsvegen, Narodową Drogą Turystyczną nr 55.
  • Autostrada Arktyczna E6 prowadzi nas przez koło podbiegunowe dalej na północ,
  • i trafiamy kamperem na Lofoty.
  • W Lillehammer zwiedzamy obiekty olimpijskie.
  • Wszędzie, gdzie można, stawiamy na latanie dronem w Norwegii.
  • lodowiecNorwegia
    Jeżeli chcesz śledzić na bieżąco informacje z tego bloga, obserwuj mój profil na Facebooku.
    5 komentarzy
    poprzedni
    Wejście na Preikestolen
    następny
    Sognefjellsvegen – górska droga nr 55

    Zobacz także

    Archipelag Svalbard i jego największa wyspa – Spitsbergen

    Pyramiden – opuszczone miasto na Svalbardzie

    Longyearbyen – stolica archipelagu Svalbard na Spitsbergenie

    Samochodem na Przylądek Nordkapp i dookoła Bałtyku

    Przylądek Północny Nordkapp i Wyspa Magerøya

    Latanie dronem w Norwegii – przepisy i ograncizenia

    Lillehammer – skocznia, tor bobslejowy i wioska olimpijska

    Podróż na Lofoty kamperem z Polski w sierpniu

    Droga przez koło podbiegunowe w Norwegii

    Norwegia – podróż kamperem

    5 komentarzy

    Grzegorz niedziela, 13 marca, 2022, 14:03

    Na pewno świetna przygoda, a ile czasu zajmuje podejście pod jęzor tego lodowca? Pozdrawiam 🙂

    Odpowiedz
    Małgorzata niedziela, 20 sierpnia, 2023, 18:55

    Maksymalnie 2 godziny. Zależy ile osób schodzących mijasz, bo trzeba się przepuszczać w wielu miejscach

    Odpowiedz
    Marcin poniedziałek, 12 sierpnia, 2024, 19:58

    Czy mógłbym poprosić i instagrama czy coś potrzebuje zapytać się parę rzeczy

    Odpowiedz
    szewo sobota, 24 sierpnia, 2024, 08:37

    Link po prawej 🙂

    Odpowiedz
    Tomek Wyrwa środa, 13 lipca, 2022, 06:30

    Piękne miejsce i piękny niebieski lodowiec. Oby przetrwał jak najdłużej.

    Odpowiedz

    Skomentuj Grzegorz

    Zapamiętaj moje imię i email w przeglądarce.

    Bądźmy w kontakcie

    Facebook Instagram Youtube Rss

    Najnowsze wpiy

    • Mediolan – szybki wypad na wiosenny weekend

    • Camino de Santiago de Compostela – trasa portugalska

    • Albania zimą – czas na zwiedzanie poza sezonem

    • Gjipe – kanion i najładniejsza plaża w Albanii

    • Blue Eye – Błękitne Oko w Albanii niedaleko Sarandy

    Albania balon Berlin bieganie Chorwacja cmentarz DIY dron drony Dubaj Hiszpania instagram Islandia Izrael Kalifornia Komorów książka o dronach Kuba Litwa Litwa, Łotwa i Estonia lotnictwo lotnicze historie lotnisko Mazury Meksyk Michałowice most Niemcy Norwegia Nowy Jork Polska przepis Pęcice Rosja ruiny samolot sport Sri Lanka stadion USA Warszawa Wietnam Włochy z drona ZEA

    szewo.com

    szewo.com

    Andrzej Szewczyk

    Podróże, lotnictwo i fotografia to zainteresowania, które się świetnie uzupełniają. Ten blog jest właśnie o tym. Zapraszam. Więcej informacji o mnie znajdziesz tutaj, a skontaktować się ze mną możesz właśnie tak.

    Najczęściej czytane

    • Kąpiel ze świniami biegającymi po plaży na Bahamach

    • Międzynarodowe lotniska Dubaju: DXB i DWC

    • Zamek w Janowcu – wycieczka na jeden dzień

    • Zwiedzamy cenoty na póływspie Jukatan w Meksyku

    • Ścieżka Sky Walk Świeradów-Zdrój

    
    

    • Facebook
    • Instagram
    • Youtube
    • Rss

    @2022 - All Right Reserved. Building better web by szewo.com


    Wróć na górę
    Podróże z dronem i bez
    • Blog podróżniczy
    • Afryka i Azja
      • Abu Zabi
      • Arabia Saudyjska
      • Azerbejdżan
      • Dubaj
      • Egipt
      • Izrael
      • Gruzja
      • Oman
      • Sri Lanka
      • Turcja
      • Wietnam
    • Europa
      • Albania
      • Austria
      • Bułgaria
      • Chorwacja
      • Finlandia
      • Francja
      • Grecja
      • Hiszpania
      • Islandia
      • Litwa, Łotwa i Estonia
      • Malta
      • Niemcy
      • Niderlandy
      • Norwegia
      • Portugalia
      • Rosja
      • Rumunia
      • Szwajcaria
      • Szwecja
      • Ukraina
      • Węgry
      • Wielka Brytania
      • Włochy
    • Ameryka
      • Bahamy
      • Kuba
      • Meksyk
      • USA
    • Polska
    • lotnictwo
    • drony
    • inne
      • Niebo
      • fotografia
      • bieganie
      • zrób to sam
      • książki