Dawno, dawno temu, chłopcy duzi i mali budowali modele samolotów. Część z tych modeli latała. Jeśli modelarz był majętny, mógł sobie pozwolić na zakup aparatury RC i zyskiwał model zdalnie sterowany. Latało się w zasięgu wzroku, bo utrata widoczności oznaczała najczęściej kreta, czyli niekontrolowane zderzenie z ziemią, a w konsekwencji zniszczenie modelu.
Dzisiaj wszystko jest chińskie tańsze, a drona – bezzałogowy statek powietrzny – może kupić każdy i wszędzie. Od modeli samolotów popularniejsze są wielowirnikowce. Startuja i lądują pionowo, więc nie trzeba już szukać łąki, żeby sobie polatać. Elektronika często zapewnia sporą autonomię i stabilizację lotu, możliwe jest latanie w zasięgu kilku kilometrów, choć drona przestajemy widzieć i słyszeć z odległości kilkukrotnie mniejszej. Romantyczna zabawa w modelarstwo spoważniała. Drony mają wiele zastosowań (wojna, ładne widoki, monitoring, sport, …) i będą miały jeszcze więcej (kolejna wojna, pizza, zakupy, defibrylator, …), ale mogą być niebezpieczne, o czym przekonali się między innymi Enrique Iglesias masakrując sobie paluszki, Marcel Hirscher wychodząc z katastrofy lotniczej na nartach i wielu innych. Rośnie liczba incydentów związanych z lotnictwem cywilnym i lotami dronów w pobliżu lotnisk – także w Polsce, gdzie już nie raz piloci samolotów przerywali podejście do lądowania z powodu dronów.
Operacje statkami powietrznymi – załogowymi i bezzałogowymi – podlegają prawu lotniczemu i rozporządzeniom do ustawy, umowom międzynarodowym, wytycznym i zarządzeniom Urzędu Lotnictwa Cywilnego. Regulacje dotyczące lotów platformami bezzałogowymi w różnych krajach mają różny charakter – od całkowitego zakazu do wolnej amerykanki. W Polsce jest uregulowana i choć w najbliższych tygodniach możemy spodziewać się kolejnych zmian przepisów, znane są reguły dotyczące szkolenia i certyfikowania personelu lotniczego (operatorów platform bezzałogowych) oraz wykonywania lotów.
Obecnie w Polsce, chcąc wykonywać loty dronem w celach innych niż sportowe i rekreacyjne, należy posiadać świadectwo kwalifikacji UAVO, wydawane prze Urząd Lotnictwa Cywilnego. Aby je zdobyć, należy:
- mieć ukończone 18 lat,
- przejść badania lotniczo-lekarskie przeprowadzone w ośrodkach medycyny lotniczej akredytowanych przez ULC i zdobyć tzw. kategorię czwartą na świadectwo kwalifikacji,
- wykupić polisę odpowiedzialności cywilnej (OC),
- zdać egzamin państwowy teoretyczny i państwowy.
W chwili obecnej dla zdobycia świadectwo UAVO uprawniającego do wykonywania lotów w zasięgu wzroku VLOS (visual line of sight) nie jest wymagane odbycie szkolenia w certyfikowanym ośrodku. Ważne, aby zdać egzamin przed egzaminatorem Urzędu Lotnictwa Cywilnego, co wiąże się z opłatami: 53,- teoria, 105,- praktyka, 43,- wydanie świadectwa.
Egzamin teoretyczny polega na udzieleniu minimum 75% poprawnych odpowiedzi na 12 pytań w każdym z pięciu modułow:
- Podstawy prawa lotniczego
- Człowiek jako pilot i operator UAV – możliwości i ograniczenia,
- Bezpieczeństwo wykonywania lotów i sytuacje niebezpieczne,
- Zasady wykonywania lotów,
- Budowa i osiągi statku powietrznego.
Czyli w każdym z modułów można mieć 3 błędy. Zakres egzaminu teoretycznego opisany jest na stronach Urzędu Lotnictwa cywilnego (tutaj).
Egzamin praktyczny weryfikuje umiejętność pilotażu o odbywa się w ramach oznaczonego na przykład pachołkami kwadratu o boku 30 metrów. Podczas egzaminu nie można korzystać z GPS, dopuszczalne jest korzystanie z barometru (np. tryb AltHold lub ATTI w platformach DJI). Kandydat decyduje o przystąpieniu do egzaminu w danych dniu w określonych warunkach pogodowych, zadaną przez egzaminatora figurę można powtarzać trzy razy. Dopuszczenie jednak do sytuacji, gdy dron wyleci za plecy operatora lub operator utraci kontrolę i trzeba się ratować GPS oznacza koniec egzaminu z wynikiem negatywnym. Do najczęściej sprawdzanych figur należą:
- zawis tyłem, bokiem lewym, bokiem prawym, tyłem do operatoa,
- ósemka w bok lub w przód
- lot po okręgu przodem do kierunku lotu lub przodem do środka okręgu
- piramida (trójkąt w płaszczyźnie pionowej)
- kadrat tyłem do operatora lub przodem do kierunku loty, wierzchołki akcentowane zawisem
- kwadrat, kótrego kolejne boki wykonywane są na wznoczeniu lub opadaniu.
Biuletyn ULC poświęcony egzaminom znajduje się tutaj.
Loty dronami należy wykonywać zgodnie z przepisami. Kluczowa jest znajomość stref przestrzeni powietrznej. Przykładowe procedury obowiązujące obecnie:
- Chcesz latać dronem w miastach powyżej 25 tysięcy mieszkańców (strefa R)? Konieczna jet pisemna zgoda Urzędu Lotnictwa Cywilnego (wzór pisma) oraz zgoda prezydenta miasta
- Chcesz latać w CTR (przestrzeni kontrolowanej) lotniska komunikacyjnego? Konieczna jest pisemna zgoda Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej (wzór pisma).
- Chcesz latać w części miasta, która dodatkowo leży w CTR, np. w części Krakowa? Konieczna są zgody Urzędu Lotnictwa Cywilnego, Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej i Prezydenta Miasta.
- Chcesz latać w lewobrzeżnej Warszawie? Niezbędna są zgody Urzędu Lotnictwa Cywilnego, Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej i Prezydenta Miasta. Dodatkowo istotna część Warszawy znajduje się w strefie ograniczenia lotów ROL 48 zarządzanej przez Biuro Ochrony Rządu. Zatem niezbędna jest dodatkowa zgoda BOR (szczegóły tutaj).
- Chcesz latać nad parkiem narodowym, np. w Tatrach? Na loty w strefie R (restricted) niezbędna jest zgoda zarządzającego strefą.
- Chcesz latać w Oświęcimiu, Puławach lub w innym miejscu znajdującym się w strefie P (prohibited)? Z zasady nie możesz.
W najbliższych tygodniach przepisy mogą się zmienić. Wymóg uzyskania zgody na loty dronem w strefach R ma być w większości przypadków zniesiony, a loty na niskiej wysokości w określonej odległości od lotnisk dopuszczalne.
Dron to fajna zabawka i dobry prezent dla dzieciaka? Wystarczy przeczytać komunikat Urzędu Lotnictwa Cywilnego lub art. 212 ust. 1) lit a) ustawy z dnia 3 lipca 2002 roku Prawo Lotnicze (Dz. U. z 2013 r. poz 1393) i robi się poważnie:
Kto wykonując lot przy użyciu statku powietrznego narusza przepisy dotyczące ruchu lotniczego obowiązujące w obszarze, w którym lot się odbywa,podlega karze pozbawienia wolności do lat 5.
4 komentarze
Zmiana przepisów bedzie jeszcze w sierpniu chyba.
A osoby, które już zrobiły Świadectwo Kwalifikacji, powinny na bieżąco śledzić nowinki branży i doszkalać się, bo prawo lotnicze stale się zmienia. Tylko świadome i bezpieczne latanie pozwoli branży dronowej w Polsce się rozwijać, każde incydenty wynikłe z niewiedzy mogą prowadzić do zaostrzenia przepisów na niekorzyść operatorów.
czy obowiązkowy jest ten kurs/szkolenie czy mogę podejść do egzaminu bez tego szkolenia?
Zgodnie z obowiązującymi przepisami kurs jest obowiązkowy (wcześniej nie był).