Od czego zacząć przygodę z dronami? Ile trzeba wydać – kilkaset, czy od razu idziemy w tysiące? Nie ma odpowiedzi najlepszej ani uniwersalnej. Kupujemy drony, aby poczuć przyjemność sterowania czymś latającym, ale też by robić zdjęcia i nagrywać filmy z powietrza. Dobór sprzętu dla osób, które chcą się dronem pościgać i kręcić fikołki z goglami FPV na oczach to temat bardzo ciekawy, ale zacznijmy od odpowiedzi na pytanie: jak wybrać drona z kamerą.
Dron za kilkadziesiąt złotych
Jeśli ktoś chce zrozumieć, jak drony latają po tak zwanej taniości, można zacząć zabawę od małych zabawek za kilkadziesiąt złotych. Można poćwiczyć we wnętrzach, nikomu krzywdy nie robiąc. Wytrzymałość tych chińskich zabawek nie jest szczególnie duża, ale szybciej nam się taki sprzęt znudzi, niż połamie. Nawet jeśli nie wyjdzie z kraksy w jednym kawałku, strata jest dosyć niewielka. Sam połamałem już kilka i mam ochotę na kilka następnych, ale przyjmijmy, że wykorzystuję te zabaweczki to zadań innych niż przewidziano.
Dron za kilkaset złotych
Kategoria dronów za kilkaset złotych jest trudna. Nie są to jeszcze tysiące, ale te parę stów boli, jeżeli w zamian dostaniemy coś, co walnie o ziemię przy pierwszej próbie albo ucieknie daleko i nie pozwoli się znaleźć. Jest sporo urządzeń w tej cenie, ale nie spodziewajmy się ani wspaniałych parametrów lotnych, ani dobrej jakości rejestrowanego obrazu. W sklepach internetowych czekają najczęściej w kategorii o nazwie „drony zabawki”, co świadczy o tym, że urządzenia droższe są czymś poważniejszym. Wśród producentów tego typu urządzeń – ACME Zoopa, SYMA, Hubsan, Parrot Mambo i Ryze – wyróżniłbym te dwa ostatnie.
Parrot Mambo to sprzęt służący do pierwszych lotów FPV, z kamerą rejestrującą wideo w jakości 720P/30. Sterowaniekontrolerem zapewnia zasięg do około 100 metrów i prędkość do 30 km/h.
Dron Ryze Tello wykorzystuje technologie DJI, co samo w sobie jest dość dobrą rekomendacją. Sterować nim można za pomocą smartfona lub kontrolera, przy czym to pierwsze rozwiązanie ogranicza zasięg – według różnych testerów – do kilkunastu metrów. Kamera tego maleństwa zapewnia rozdzielczość 5 megapikseli i filmy w jakości 720P/30 (HD).
Dron za kilka tysięcy złotych
Do niedawna najpopularniejszą rodziną dronów w tej kategorii była seria modeli DJI Phantom. Kolejne wersje prezentowały coraz lepsze parametry lotu i rejestracji obrazu. Modele DJI Phatanom 3 w zależności od wersji, umożliwiają rejestrację wideo w rozdzielczości HD lub 4K. Do tego bardzo stabilne latanie i zasięg znacznie przekraczający zasięg wzroku.
W nowszej wersji DJI Phantom 4 zamontowano jeszcze lepszą kamerę służące wykonywaniu zdjęć i nagrywaniu filmów. Dla bezpieczeństwa latania dron wyposażono w czujniku umożliwiające wykrywanie przeszkód i unikanie zderzeń, co jest dość istotne, bo zasięg lotu zwiększono do dobrych kilka kilometrów.
Główną zaletą DJI Spark jest niewielka masa – poniżej 600 gram – co umożliwia latanie w niektórych strefach bez konieczności pozyskiwania zgód (więcej informacji na ten temat znajdziesz w artykule: Gdzie można latać dronem w Warszawie). Dwuosiowy gimbal mechaniczny unosi kamerę, która umożliwia rejestrację wideo w rozdzielczości HD. Zdjęcia zapisywane mogą być wyłącznie w formacie jpg, co stanowi pewne ograniczenie w ich dalszej obróbce.
Niewielka masa poniżej 600 gram to główna zaleta modelu Parrot Beepop 2. Kamera umożliwia wykonywanie zdjęć w rozdzielczości 14 megapikseli i rejestrację wideo FullHD (1080p). Komfortem lotu, zasięgiem, jakością zdjęć i nagrań wideo Beepop 2 ustępuje jednak dronom produkowanym przez DJI.
Kolejne bardzo udane konstrukcje chińskiego potentata to DJI Mavic Pro i DJI Mavic Air. Daleki zasięg, różne tryby lotu i kamery pozwalające rejestrować wideo w rozdzielczościach 4K/30. Modele różnią się nieco dostępnymi trybami lotu, a główną zaletą Mavica Air jest masa nie przekraczająca 600 gram.
Najnowsze modele firmy DJI w sektorze konsumenckim to Mavic 2 Pro i Mavic 2 Zoom. Ten pierwszy unosi kamerę Hasselblad z jednocalową matrycą, gwarantującą najwyższą w tym przedziale cenowym jakość rejestrowanych zdjęć i filmów. W wersji Zoom kamera może mieć zmienną ogniskową od 24 do 48 mm.
Wśród innych producentów dronów wspomnieć należy o modelach firmy Yuneec i 3DR, które jednak nie zyskały większej popularności.
Dron GoPro Karma miał być kolejną gwiazdą w ofercie firmy znanej z doskonałych kamer sportowych. Zapowiadany od maja 2015, na rynku pojawił się ponad rok później. Niestety, pierwsze 2500 egzemplarzy musiało wrócić do producenta ze względu na problemy z zasilaniem w czasie lotu. W kolejnych miesiącach sprzedaż nie osiągnęła zadowalających rezultatów i produkcja drona Karma została wstrzymana. Nadal na rynku dostępne są nowe i używane egzemplarze tego modelu.
GoPro Karma to zestaw, w którego skład wchodzi właściwy dron, trzyosiowy gimbal oraz kamera GoPro. Jest to rozwiązanie świetne, dla osób, które z kamer GoPro już korzystają. Gimbal możemy odpiąć od drona i zyskać ręczny stabilizator kamery. Wzorcowy zestaw uzupełniają kontroler ze zintegrowanym ekranem dotykowym i wygodny plecak na cały sprzęt.
Ceny drona GoPro Karma spadają – nowy sprzęt jest oferowany ze zniżką typu 40-50%.
Rekomendowałbym zakup GoPro Karma dla osób, które i tak korzystają z kamer tego producenta, a ujęcia z powietrza traktować będą jako miły dodatek.
Drony za większe pieniądze
Żeby myśleć o wydaniu kilkudziesięciu tysięcy złotych na drona, trzeba najpierw swoje wylatać na tańszych maszynach. Profesjonalne wielowirnikowce w porównaniu, do tych tańszych, nie mają lepszych właściwości pilotażu, czy charakterystyki lotu. Podstawowa różnica polega na masie sprzętu, który profesjonalny dron potrafi podnieść i stabilnie utrzymać w powietrzu. Podwiesić można dowolną kamerę, lustrzankę lub bezlusterkowca, a sama platforma ma często dwie aparatury – jedna do operowania dronem, a druga gimbalem z kamerą czy aparatem.
Segment zaczyna się od dronów dostarczanych przez DJI: modeli Inspire 1 i Inspire 2. Kolejne platformy, jakie możemy wymienić to rodziny DJI Matrice ,DJI S900, DJI S1000, Freefly Systems Alta oraz wiele innych zaawansowanych konstrukcji.
W każdym z przedziałów cenowych można rozważyć zbudowanie drona samemu. Dostępne podzespoły umożliwiają dostosowanie konstrukcji do własnych potrzeb. Choć trudno w ten sposób coś zaoszczędzić – części także nie są za darmo – przyjemność budowy czegoś samemu jest duża. Dla osób chcących dronem polatać, robić zdjęcia i kręcić filmy, rekomendowałbym jednak zakup gotowego produktu
3 komentarze
Ja czekam na najnowszą wersję Mavica 2 Pro. Widziałem testy na youtube i chyba nie będzie miał konkurencji w tej cenie.
Najwięcej zależy od budżetu, ale radziłbym zaczynać od czegoś z seriii Phantom, np. używanego Phantoma 3. A potem można sobie coś droższego kupić jeśli ochota na latanie nie minie
Mavic 2 od DJI i na pewno nie pożałujecie.